Weekend majowy to standardowo wysyp biegów w Polsce. W tym roku było to aż 5 dni. Przedstawiamy przegląd występów naszej grupy i ciekawszych biegów.
29.04
W sobotę starty zaliczyły Kamila i Monika. Odbyły sie również Mistrzostwa Polski na 10000m w Rybniku.
W Grand Prix Lęborka w biegach przełajowych na dystansie 4km triumfowała Kamila. Bieg rozegrała na finiszu, trzymając się większość dystansu na plecach prowadzącej zawodniczki. Na niecałe 200m do mety mocno ruszyła urywając się bez problemu i jako pierwsza kobieta przekroczyła linię mety.
W Jabłonnie na cotygodniowym biegu Parkrun wystartowała Monika. Start był tylko na zaliczenie, w spokojnym tempie jako rozgrzewka przed zaplanowanymi tego dnia podbiegami. Trening wykonany, a za tydzień start na 10km w Serocku.
Wieczorem w Rybniku odbyły sie Mistrzostwa kraju na dystansie 10000m. Na starcie 25 okrążeń na bieżni stanęła wyjątkowo duża liczba uczestników, u panów trzeba było podzielić startujących na dwie serie. Ostatecznie wśród kobiet zwyciężyła Katarzyna Rutkowska w czasie 33:42,49 przed Iwoną Bernardelli (33:48,74) i Angeliką Mach (34:23,43). W biegu mężczyzn wygrał Arkadiusz Gardzielewski (29:09,16) przed Adamem Nowickim (29:18,32) i Dawidem Maliną (29:27,10). Oprócz frekwencji niezła była również obsada, nie było przypadkowych medali jak w przypadku tegorocznych Mistrzostw w maratonie.
1.04
W Święto Pracy, dwa dni po zwycięstwie w Lęborku Kamila wygrała kolejny bieg na Pomorzu. I po raz kolejny na finiszu, tym razem o wygranej zdecydowały setne sekundy i sędziowie rozstrzygali wynik z podstawie fotofiniszu. W tym samym biegu wystartował Emil. Pierwszy start po kontuzji zakończył na trzecim miejscu w tempie treningowym.
Tymczasem w Myślenicach startowała dwójka naszych reprezentantów w biegach przeszkodowych. Ania i Paweł ruszyli na najdłuższy dystans 44km z ok. 150 przeszkodami i sporymi przewyższeniami. Ania zajęła 5 miejsce w serii Elite. Paweł z powodu silnych skurczy był zmuszony zakończyć po ok. 24km łapiąc się na dystans Hardcore i zajmując 76 miejsce w serii Elite.
3.05
Na największym Biegu Konstytucji 3 maja – w Warszawie wystartował Przemek. Jego podstawowym sportem jest wspinaczka i wyprawy górskie, a bieganie trenuje tylko dla poprawy wydolności. W swoim biegowym debiucie na zawodach osiągnął wynik 22:34. Wyszło tylko 4 sekundy wolniej od założeń. Trener zadowolony, zawodnik z lekkim niedosytem, ale to dobrze, będzie wieksza motywacja do treningu 🙂